Opis
Ultravox Rage In Ededn – pierwotnie wydany w październiku 1981 roku, podobnie jak dwa poprzednie albumy zespołu, „Rage In Eden” został wyprodukowany przez Conny’ego Planka (Kraftwerk, Can, Neu!). Album zawiera przeboje The Thin Wall i The Voice. Album osiągnął 4 miejsce na brytyjskiej liście singli.
To nowe wydanie winylowe zostało zmasterowane przez Alchemy at AIR z oryginalnych taśm produkcyjnych z 1981 roku i nagrane z połową prędkości. Drugi bonusowy winyl zawiera wersje pojedyncze i strony B dwóch singli zaczerpniętych z albumu.
Zestaw składa się z 2x 180g czarnego winylu.
Opinie
»..zremasterowany, dla większej presji i bardziej przejrzystego dźwięku.« (MINT, listopad 2022)
„Rage in Eden” jest kontynuacją „Vienna” i to na tym albumie naprawdę zdajesz sobie sprawę, że ta grupa była czymś więcej niż cudem jednego przeboju. Album jest pełen świetnych popowych piosenek, wszystkie z miłym akcentem new romantyzmu i nowej fali. Dźwięk na tym albumie jest po prostu niesamowity od samego początku i brzmi świetnie w tej nowej edycji. Zapadające w pamięć intro w „We Stand Alone” jest lepsze niż kiedykolwiek, „The Thin Wall” jest czyste, imponujące, piękne, a „The Voice” jest po prostu niesamowity. To jest synthpop, któremu udaje się przemawiać do mas, zachowując jednocześnie swoją integralność.
Na dodatkowym dysku znajdziemy strony B singli, a także kilka wcześniej niepublikowanych utworów z koncertu w Hammersmith Odeon w 1981 roku. Wreszcie, są dwa utwory, które zawierają utwory w toku, zatytułowane „Work in Progress Mix „. Słuchanie tego jest bardzo zabawne i interesujące.
To, co sprawia, że Ultravox jest tak wspaniałe, to umiejętność łączenia zimnego synthpopu z napędzanym gitarą new romantic, przy jednoczesnym zachowaniu taneczności. Album brzmi staro, można powiedzieć, że pochodzi z 1981 roku, ale muzyka nie jest przestarzała, ale wciąż świeża. To bardzo ładna wersja klasycznego albumu, a zremasterowane edycje ostateczne są koniecznością. Życzę wszystkim innym zespołom, które reedytują swoje stare materiały, robiąc to z takim wysiłkiem.
TOBIASZ ELIASON