Opis
Powrót punkowej matki chrzestnej
Nina Hagen, grande dame niemieckiego shrillness, po długiej przerwie wydawniczej powraca z nowym albumem „Unity”.
Jest to pierwszy album berlińskiego multitalentu od czasu „Volksbeat” z 2011 roku i ukaże się w wytwórni Herberta Grönemeyera – Grönland Records.
Tytułowy utwór „Unity” ukazał się już w 2020 roku, jako bezpośrednia reakcja na śmierć Afroamerykanina George’a Floyda i ruch Black Lives Matter. Nina Hagen wspierana jest w popowym dubowym numerze między innymi przez legendę funku George’a Clintona i wysyła wyraźne wezwanie do większej dobroczynności i sprawiedliwości społecznej.
Pozostałe jedenaście utworów na płycie obejmuje wiele innych gatunków i tematów i jest oczekiwanym kolorowym workiem, do którego zdolna jest tylko Nina Hagen. Matka chrzestna punka” zawsze nie przywiązywała wagi do takich kategorii jak gatunki czy język. I tak, oprócz typowych piosenek Hagena w języku niemieckim i angielskim, na „Unity” znajdziemy także cover muzyki country „16 Tons”, w oryginale autorstwa Merle Travis, oraz „Redemption Day” Sheryl Crow. Nawet „Blowing In The Wind” Boba Dylana staje się po niemiecku prawdziwym numerem Hagena.
Odwaga i bezgraniczność, z jaką 67-latka występuje na swoim nowym albumie, wciąż robi wrażenie. A głos Niny Hagen wydaje się być obszerniejszy i bardziej zróżnicowany niż kiedykolwiek. W każdym razie nie może być mowy o zmęczonej starością pracy nad „Jednością”.