Opis
Płyta „Byłaś mi nadzieją” jest solowym debiutem fonograficznym Krzysztofa Krawczyka, została nagrana w 1974 roku po odejściu artysty z zespołu Trubadurzy. Na płycie znajduje się wiele przebojowych piosenek, wśród nich: „Hallo, co o tym wiesz”, „Tysiąc pięknych dziewcząt”, „Nim zgaśnie dzień”, „Byłaś mi nadzieją”. Wśród autorów piosenek znajdują się wybitni twórcy: Piotr Figiel, Ryszard Poznakowski, Wojciech Mann, Andrzej Kuryło.
Krzysztof Krawczyk potęgę swojej drogi artystycznej zbudował na nagraniach płytowych. Bez tego fundamentu nie byłoby jego legendy. Koncerty i festiwale są wspomnieniem, ale dzięki nagraniom płytowym jego piosenki żyją wśród nas. Zostawił po sobie tyle wspaniałych nagrań.
„W 1973 roku Krzysztof Krawczyk nagrał pierwszą solową płytę – „Byłaś mi nadzieją”. Koncertował wtedy niemal na całym świecie – dojechał nawet na Kubę i Jamajkę. Nazywany był „polskim Tomem Jonesem”.
Ważnym momentem solowej kariery Krawczyka było spotkanie z Jerzym Milianem, muzyka znanego z sekstetu Krzysztofa Komedy. W latach 70. był dyrektorem Orkiestry Rozrywkowej Polskiego Radia i Telewizji w Katowicach – jego dorobek prawdziwie doceniany jest dopiero dzisiaj, dzięki reedycjom wydawanym przez wytwórnię GAD Records. „Prowadził wspaniałą orkiestrę, którą wymyślił i był z nią bardzo zżyty, złożoną z młodych muzyków, wśród których cieszył się dużym poważaniem, mimo bardzo kumpelskiego stosunku do nich” – wspominał Krzysztof Krawczyk. Napisali razem kilka wspólnych piosenek, m.in. prawdopodobnie największy hit w karierze polskiego Toma Jonesa – „Parostatek”.
Innym istotnym przebojem w karierze Krawczyka był napisany w 1979 roku z Jarosławem Kukulskim utwór „To, co dał nam świat”. Kukulski opowiadał w niej o swoim rozstaniu z Anną Jantar – piosenkowe opowieści o rozstaniach i rozwodach stanowią istotny nurt światowej piosenki – warto wspomnieć chociażby o „Rumours” Fletwood Mac i „Phases and Stages” Williego Nelsona. Polski rynek nie był na to jednak gotowy. Po nagraniu piosenka nie była puszczana w radiu, przypomniano sobie o niej po tragicznej śmierci Anny Jantar.”
Muzyczny kameleon, piewca Presleya znad Wisły, symbol autentycznej polskości, a przy tym artysta wymykający się wszelkim porównaniom. Krzysztof Krawczyk, jeden z najpopularniejszych polskich wokalistów pop, wieczny eksperymentator, autor ponad stu albumów.
Czytaj więcej na: Informacja o śmierci artysty