Opis
„Live in Stuttgart 1975” to pierwsza część nowej serii albumów live Can.
„Live in Stuttgart 1975” oraz jeszcze nadchodzące wydania z serii Can Live zostały skompilowane z najlepszych dostępnych nagrań bootlegowych oraz zmiksowane i zmasterowane przy użyciu technologii XXI wieku. Członek założyciel Can, Irmin Schmidt oraz wieloletni producent i inżynier dźwięku zespołu, Rene Tinner, poprowadzili projekt.
Nowy album w pięciu częściach, „Can Live in Stuttgart 1975”, dokumentuje ważną i imponującą część historii Can. Ponieważ usterki techniczne wielokrotnie sabotowały planowane w latach 70. nagrania live, zabrakło ich w katalogu Spoon. Teraz najlepsze nagrania z bootlegów zostały pobrane i poddane obróbce w młynach technologii XXI wieku pod kierunkiem członkini założycielki Irmin Schmidt i producenta CAN/inżyniera dźwięku René Tinnera, aby zaprezentować te ważne historyczne dokumenty w najlepszej możliwej jakości.
Powstały w 1967 roku i rozwiązany nieco ponad dekadę później Can, bezprecedensowe i odważne połączenie hipnotycznych groove’ów i awangardowych tekstur instrumentalnych uczyniło z nich jeden z najważniejszych i najbardziej innowacyjnych zespołów wszech czasów. Nowa seria LIVE odsłania zupełnie nowe spojrzenie na zespół. Można usłyszeć znajome tematy, riffy i motywy wyskakujące i surfujące po dżemach, ale często są to tylko przelotnie rozpoznawalne twarze w wirującym tłumie. Ale można też odkryć wiele muzyki, która nigdy nie trafiła do oficjalnego kanonu albumów.
Nagrania sięgają w bardziej ekstremalne sfery niż studyjne dokonania Can: od łagodnego, ambientowego drift rocka po niesławne momenty „Godzilli”. I nawet gdy członkowie zespołu dostosowują się i gonią rytm z minuty na minutę, słychać niezwykłą muzyczną telepatię, którą wszyscy dzielili
Recenzje
„… Album jest czymś znacznie więcej niż tylko świadectwem czasów: fascynującą dokumentacją niezwykłego zespołu w najwyższej formie” (Stereo, sierpień 2021)
„Precyzja, z jaką Holger Czukay na basie i perkusista Jaki Liebezeit zbudowali fundament rytmiczny, rozwija hipnotyczny efekt mimo audiofilskich słabości” (Audio, sierpień 2021)
„Jak cztery furie, Irmin Schmidt, Michael Karoli, Holger Czukay i Jaki Liebezeit improwizują na swój sposób przez swój free-rockowy set (…) Jeśli termin 'free music’ był kiedykolwiek trafny, to w tym nagraniu na żywo, które jest tak samo hipnotyczne, jak i hiperaktywnie ekscentryczne od pierwszej do ostatniej chwili.” (stereoplay, sierpień 2021)